środa, 8 czerwca 2016

Mrożek

"Nie lu­bię męskości… Ok­reśle­nie „zniewieściały” jest w grun­cie rzeczy ok­reśle­niem pochleb­nym. Oz­nacza ono, że da­ny osob­nik często się my­je, nie lu­bi za­bijać ludzi, zdol­ny jest do współczu­cia, nie lu­bi wrzeszczeć i pchać się, żeby udo­wod­nić swoją ważność. Ko­biety znają war­tość życia ludzkiego, nie tyl­ko dla­tego, że rodzą ludzi, ale także dla­tego, że ich wycho­wują i wiedzą, ja­ka to męka, od­po­wie­dzial­ność i wy­siłek. Mężczyźni nie wycho­wują dzieci, w naj­lep­szym wy­pad­ku na pier­wsze­go od­dają na ten cel pewną ilość pieniędzy. Nic dziw­ne­go, że po­tem ma­sak­ra może wy­dać im się zajęciem nie tyl­ko lu­bym, ale i pożytecznym”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz