środa, 13 kwietnia 2011

Muzyka popularna sama się broni.

Żyjemy w czasach w których zaciera się granica między muzyką popularną (rozrywkową) a muzyką artystyczną (kompozytorską). Szukając głębiej niż w typowych masowo-komercyjnych produkcjach możemy znaleźć awangardę w klubie ! To nie żart. Dla konserwatystów opierających się na jednej subiektywnej definicji czym jest kultura wysoka a czym niska jest to nie do pomyślenia. Muzyka elektroniczna i samplowanie to pojęcia które w praktyce były używane przez kompozytorów w latach 50. Muzyka rozrywkowa może być oczywiście bardzo różna; bo jak się ma herbie hancock do britney spears albo aphex twin do np moich wypocin. Ważne jest to że teraz każdy może być kompozytorem, ale nie każdy może być dobry.
Poniżej Polska scena:






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz